Wypisy niezgodne z prawdą.

Rei Kon · Wysłany: Sob 0:21, 29 Mar 2008 Temat postu: Wypisy niezgodne z prawdą.

Mam na myśli wypisy ze szpitala. Oczywiście.
A więc, ten temat to takie śmieszne miejsce, gdzie możemy podawać, jakie babole walnęli lekarze na koniec naszej radosnej egzystencji za 'kratami'. Mnie na przykład napisali elegancko, że wychodzę bez żadnych autouszkodzeń(...). Lekarz - stażystka! - która mnie prowadziła, widziała pocięte ręce. Ja rozumiem, że nie doszło do zagrożenia życia ale - prawdą absolutną jest, że skłamali! Guy with axe

Jak dla mnie, babol. I po co? Bo to Polska właśnie. O cudzych mówić nie będę. Smile

Terrapodian · Wysłany: Sob 15:11, 29 Mar 2008 Temat postu:

Mi źle złożyli rękę, a przynajmniej ta źle mi się zrosła, czego oczywiście nie uwzględnili ani po pierwszym zabiegu, ani nawet po drugim. Wcześniej usiłowali mi wmówić dodatkowe złamanie obojczyka. Oprócz tego wypuścili mnie po sześciu dniach, zamiast przepisowych siedmiu - oczywiście na karcie wypisowej napisana liczba siedem. Chodziło o zwrot kosztów leczenia z kasy państwowej.

Tygodniowy pobyt w szpitalu ze złamaną ręką, zaliczam do jednych z najokrutniejszych. Przez ten tydzień leżałem praktycznie w jednej pozycji, z ciężkim gipsem na lewej ręce, która tak btw. była przywieszona bandażem do górnej poręczy. W pamieci został mi lekarz, który aby wymienić mi opatrunek, wziął piłę tarczową i bez wahania zaczął przecinać gips. Żarcie obrzydliwe, obsługa oschła (na szczęście) i złośliwe (o jeju jak spuchła... - tekst operatorów rentgena)... Nie chcę tam wracać.

Syjon · Wysłany: Sob 22:47, 29 Mar 2008 Temat postu:

Jednym zdaniem: Lekarze ułatwiają sobie pracę, a potem chcą za to podwyżek.

Rei Kon · Wysłany: Sob 23:20, 29 Mar 2008 Temat postu:

Jak mi w szpitalu pobierali krew i pielęgniarce strzykawka się rozpadła(tzn. jak jest to coś czym się zasysa krew, rozumiecie, to jej wypadło jakimś cudem na podłogę jak zabierała się do ataku na moją żyłę), to myślałam, że padnę.
Niewielu lekarzy zasługuje na podwyżki. Powinni je dostać ze zmniejszonych pensji buców.

Tylko co daje wypis niezgodny z prawdą, jeśli nie wiąże się z żadnymi korzyściami dla lekarza?

Syjon · Wysłany: Sob 23:24, 29 Mar 2008 Temat postu:

Mają spokój. "Problem" z głowy. Tłumaczą się tym ,zę inni też potrzebują miejsca, a tak na serio chcą mieć jak najmniej roboty, bo się przepracują.

Oneiris · Wysłany: Sob 23:43, 29 Mar 2008 Temat postu:

Cóż, tak jest chyba w każdej branży: ludzie chcą dostac jak najwięcej za jak najmniej.

Miałam to szczęście, że nie gościłam w szpitalu dłużej niż prześwietlenie i pobieranie krwi, nie mam więc szczególnych przygód z nimi związanych.

Syjon · Wysłany: Sob 23:49, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ta, racja... sądzisz, że dlaczego chce iść na aktora? Będę nawijał co mi napiszą, dostawał za to kasę, i szczykał na to, co sobie widzowie o mnie myślą *szpan* Smile